Byłam na tak. Urzeka subtelnością. Eteryczne jak mgła:)
Wracam kolejny raz i cały czas razi mnie rozmyty kolczyk. Ale ja się nie znam na portretach, więc się nie przejmuj autorze. Takie babskie kapryszenie.

Podobają mi się emocje i pastelowa tonacja obrazu natomiast kadr sprawia wrażenie nie do końca przemyślanego jak również uwaga kol. meczata jak najbardziej jest słuszna. Nieostrość w tym akurat miejscu nie jest dziełem optyki lecz pędzla twórcy, pojechał mz odrobinę za daleko. Coś się również wkradło do kącika prawego oka.