Na takim pejzażu mam zamiar się kiedyś skupić. Jak będę miał więcej czasu to się może nauczę.
Piękne warunki i moment.
Poczułem się jak na rybach, za co bardzo dziękuję :)

Mistrz krajobrazu musi się nauczyć... dobre, dobre... :)

Miło, że spodobał się ten skromny , polski pejzaż. Dawno nie odwiedzana miejscówka darowała parę pięknych chwil. Grzechem byłoby nie skorzystać.
Tym większa radość, że zdjęcie wywołało miłe wspomnienia Odbiorcy.

Dziękuję!

Witam w nowym dniu :)


zdjecie fajne , ale suche drzewko skupia uwage :) szkoda ze nie ma na nim lisci :) ale za klimat jestem za ... :)

Dzień dobry :)

Suche drzewko jest super.
I nawet dla Ciebie nie dokleję na nim liści. Ty wiesz jak ciężko płynie się wpław z workiem liści? łódki niestety nie mam. :)

Dzięki za przychylne spojrzenie na zdjęcie :)

To już malarstwo. Relaksująca scenka środowiskowa, swoista dynamika, urokliwa kompozycja, piękne światło i wieloplanowość, pidkreślona mgiełką i perspektywą powietrzną.

Dziękuję za tyle miłych słów!

Szczególnie pierwsza część komentarza bardzo mnie ucieszyła. Przyznam, że wywołując RAW pomyślałam, że malarsko wyszło. Jeżeli widzisz podobnie, zamierzony cel osiągnięty :)

tak to nie , z liscmi wplaw plynac to nie , jeszcze bys sie nam utopila a szkoda by bylo :) alezanim zrobilasbys zdjecie powinnas przejsc w kolo jeziorka , wziasc pilke do drzewa i je obciac :) a potem zrobic zdjecie :))))))

nie wiem jaki dzis masz humor ale ocxzywiscie to jest zart :)

Problem taki, że to nie jeziorko tylko rzeka. A najbliższy most ze dwadzieścia kilometrów. Na zachód słońca bym zdążyła, mgiełka by się rozmyła. :)
Bez drzewka byłoby pusto, zostaje i już.

Humor mam taki jak wczoraj, czyli umiarkowanie dobry. Czasami słowo pisane robi figle i łatwo się źle zrozumieć. Luzik, na żartach się znam. Jest OK. :)

Pozdrawiam z uśmiechem :)

Jaki tam mistrz? :)) Czeladnik raptem, a miast na mistrza pracować w pocie czoła, to za ptaszkami się ugania :)))
Obstawiałem rzekę...
Do ulu przygarniam, bo mi się jeszcze tej zimy wędkować zapewne zachce ;)

Teraz Kolega w pocie czoła pracuje na tytuł Mistrza Ptasiarza Iluzjonisty . Dwa tytuły mistrzowskie można mieć, kto zabroni. :)

Ostatnio siedząc z aparatem na piasku, parząc jak opar po wodzie się snuje, też myśl mnie naszła, żeby do wędkowania wrócić. Ale nic z tego. Na jedną pasję czasu mi brak, druga to chyba w przyszłym życiu. Albo jak aparat stanie się zbyt ciężki dla starszej pani :)

Dziękuję pięknie za przygarnięcie do ulu!

Coś tam napisałem, a wcisnąć "publikuj" zapomniałem. To się poprawiam. :)

Słowo cenniejsze dla mnie od kliknięcia :)
Raz jeszcze dziękuję.

Nierzadko Autorka z zazdrością pisze o pięknych gatunkach, których nie ma w swojej okolicy ... jak widać nie są one niezbędne do popełnienia pięknej , nastrojowej fotografii przyrodniczej Taka dałem już dawno, ale jakieś przyzimne sprawy nie pozwoliły mi napisać kilka słów :-)

Rozumiem. Niełatwo pogodzić przyziemność ze sztuką...hi, hi :)))
Jak piękne tło i światło się trafi, kaczki mogą być jako dopełnieniem kadru. Nie obraziłabym się jednak za jakiegoś ohara, albo chociaż nurogęś. Może w zimie coś lepszego się trafi.
Dziękuję!

Dobrze, że drzewko nie zostało ścięte. Może jakaś czapla przysiądzie?