Co za moc! Jak ja lubię takie pracę - sam nie umiem, ale podziwiam!

+++

Dziękuję.

Co tu dużo pisać. Jest piękne.

Dziękuję.

M AGI A !

Dziękuję.

Gratulacje ZD!

Dziękuję.

Gratulację!

Mogłaby Szanowna Koleżanka skończyć z grzebaniem po oczach czy to już taki nawyk nieodwracalny?

Mógłby kolega nie ingerować w to, co mogę robić, a czego nie?
I gdzie tu grzebanie?

Bez dalszego komentarza. Sensu nie ma.

Więcej dystansu życzę.

Raczej u Koleżanki dystansu brakuje. Jeżeli myślisz, że każdego Odbiorcę można nabrać, to już jesteś na pozycji straconej. Stąd takie postępowanie nie zasługuje na dalsze komentarze.

Mimo to, nadal komentujesz?
Ten kadr od początku do końca prowadzony jest w oreślonej stylizacji, już od momentu planowania pory roku, poprzez makijaż.
I, o ile nie mam wpływu na odbiór, Ty możesz panować nad tonem swoich komentarzy, z których na pierwszy rzut oka wypływa złośliwość. Dostrzegam cykliczność, co też daje do myślenia.

Odpowiadam na zaczepne odpowiedzi, choć nie powinienem. Nie interesuje mnie pora roku i jakieś ucieczki w odpowiedzi w stronę stylizacji tylko to, że było majstrowane w oczach, widać to szczególnie na prawym modelki. Masz płaskie światło porobione i zniszczone programem, stąd możesz w takich programowych warunkach grzebać po oczach, a potem wmawiać innym ( w tym przypadku mi) że tego nie robiłaś. Radzę porobić portrety w warunkach światła zastanego i nie czepiać się programów, wtedy się dowiesz jak wyglądają oczy przy naturalnym oświetleniu. Kwestię podniesionej przez Ciebie "cykliczności" pozostawiam do oceny innych użytkowników FF. Ja już sobie wyrobiłem zdanie na temat Twojej insynuacji. I proszę nie wrzeszczeć ani nie płakać po raz kolejny jak oceny będą niższe jak złoto. To jest dopiero "cykliczność". Powodzenia życzę.

Wiesz że istnieje coś takiego jak zez? ;) To zdjęcie plenerowe, powstało pod koniec grudnia, w deszczowo-śnieżny i wietrzny dzień, przy użyciu obiektywu lensbaby. Jeśli znasz jego specyfikę, nic więcej dodawać nie muszę.
Życzę spokoju. Mnie go nie brakuje.

P.s.
Z mojej strony żadnych złośliwości nie było. Jest tylko szczerość i zauważenie grzebania w oczach. I jak już cokolwiek piszę szczerze, to takich samych szczerych odpowiedzi oczekuję. Mnie się niczym nie przekupi, a na pewno nie zdjęciem "na ładne oczy"

Może jednak warto brać pod uwagę kategorie?

Zez, lensbaby, pora roku, kategoria... rozumiem, że w końcu przyznałaś to o czym pisałem na początku. Teraz normalnie spokój u mnie zapanował. Dobrze, że nie zezowaty. I już tu więcej nie przychodzę :)