Dobra robota.

...prawde Ci powie :) na tak

Ciasno w tym kadrze.

Dokładnie :) O to mi właśnie chodziło, aby widz poczuł jak ciasno jest u wróżki :)

Przy okazji poruszę temat, dlaczego to zdjęcie nie może mieć kategorii "DOC: Człowiek"? Dlatego, że zostało zrobione aparatem cyfrowym i obcięte do kwadratu? Moje ówczesne zamiłowanie do kwadratu wynikało z tego, że fotografowałem wcześniej średnim formatem na filmie i tylko tak "widziałem". Dlaczego kwadratowe fotografie analogowe mogą być dokumentem (np. Vivian Maier) a cyfrowe obcięte do kwadratu już nie?

Autorze, cytujac Cie:

"Przy okazji poruszę temat, dlaczego to zdjęcie nie może mieć kategorii "DOC: Człowiek"? Dlatego, że zostało zrobione aparatem cyfrowym i obcięte do kwadratu? Moje ówczesne zamiłowanie do kwadratu wynikało z tego, że fotografowałem wcześniej średnim formatem na filmie i tylko tak "widziałem". Dlaczego kwadratowe fotografie analogowe mogą być dokumentem (np. Vivian Maier) a cyfrowe obcięte do kwadratu już nie?"

A skad pomysl, ze kwadratowy kad nie moze byc dokumentem? Zapoznaj sie z wytycznymi dotyczacymi fotografii dokumentalnej (jest w zakladce EDU).
Format kadru nie ma tu nic do rzeczy.

Koleżanka Evene zwróciła mi uwagę pod poprzednim zdjęciem: " (...) I czemu kwadrat w dokumencie? Obraz jest wiarygodniejszy jako dokument kiedy ma format zbliżony do tego "z puszki"". Z wytycznym dotyczącymi fotografii dokumentalnej w zakładce EDU zapoznałem się już dawno. Zakładka EDU nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi mi o to, że np. poprzednie zdjęcie, dopóki miało kategorię "DOC:Człowiek", głosowanie szło głównie na lewo a gdy zmieniłem kategorię na "FAB:Inne/Otwarta" zmieniło się na korzyść.

Tak jak formatem niejako "domyslnym" dla pejzazu jest poziomy uklad, to dla dokumentu kwadrat jest mniej popularny niz poziomy/pionowy uklad (co nieznaczy, ze w jakikolwiek sposob dyskryminowany).
Bez wzgledu na to jaka jest kategoria, dobry kadr sie zawsze obroni.

Zeby nie było Autorze :)
Nie odmawiam robienia dokumentu w kwadrat.
Sugerowałam jedynie, ze format pracy w kategorii dokument, odbiegający od oryginalnych proporcji klatki dużo traci ze swej siły przekazu. Po prostu na odległość widać ingerencje odautorską i trudno to sprzedać wymagającemu nabywcy. :)