2015-07-07 23:04:55
Na wstępie chciałbym podkreślić, iż czytając tą fotografię mam przed oczami świetnego, polskiego malarza Juliusza Kossaka. Ten wybitny artysta bardzo upodobał sobie w szczególności konie, które przedstawiał w podobny sposób jak Autor fotografii. Ktoś powie, co mnie obchodzi jakiś malarz, to ma być analiza zdjęcia. I zgadza się, jednak wskazanie artysty, ma pokazać również mój (subiektywny punkt analizowania owego zdjęcia). To za co doceniam ta pracę, to przede wszystkim kapitalny warsztat. Piękna, pastelowa kolorystyka ograniczająca się do kilku kolorów nie rozprasza. Główny obiekt, wyeksponowany za pomocą odpowiedniego kadrowania (mocny punkt), oraz dobrej pracy głębią ostrości. Kolejny element, to dynamika zdjęcia. W tym punkcie, należy docenić po raz kolejny pracę Autora, ponieważ nie tylko uzyskał owy efekt uchwycając konia w dynamicznej pozie, ale również poprzez zmieniające się warunki atmosferyczne. Chmury w tle, wydają się przemieszczać a ich kolorystyka zwiastuje nagłą zmianę pogody. Zestawiając to z kontrastowym światłem, podkreślającym sylwetkę konia oraz ziemię, Autor uzyskał efekt przestrzeni obrazu przez co fotografia jeszcze bardziej wydaję się realna dla odbiorcy. Ładna rozpiętość tonalna, kontrast i kolorystyka. Jedyne, czego mógłbym się osobiście czepić to czarne elementy w cieniach oraz lekkie przepalenie przy ogonie, ale nie można tych elementów traktować jako błąd przy tak dynamicznym obrazie. Trzeba pamiętać, iż obróbka fotografii to też element subiektywny, nie zawsze pokrywający się z oczekiwaniami odbiorcy ( a w tym przypadku nie jest to element, który przeszkadza w odbiorze.) Zdjęcia zasługuje na polecenie! ZŁOTKO Dziekuję

2015-06-29 21:34:25
Trzeba przyznać, że zdjęcie posiada ogromną ilość walorów technicznych, które sprawiają, że pracę można (należy) wyróżnić i zaliczyć do najlepszych w swojej kategorii. Główny obiekt w mocnym punkcie. Skupia swoją uwagę subtelnie, delikatnie. Został fantastycznie wkomponowany przez Autora w otaczającą przyrodę, tworząc fantastyczny obraz. Dwa kolejne elementy, dla mnie najważniejsze w odbiorze to: 1. Połączenie statyczności budowli, z kapitalną, subtelną ale jednak dynamiką chmur i traw. To wyważenie pomiędzy dwoma elementami sprawia, że mimo iż fotografia nie zawiera dużo elementów, odkrywa się ją na nową przy każdym kolejnym otwarciu. 2. Drugi bardzo ważny element, wyróżniający tą pracę to przestrzenność obrazu stworzona zarówno poprzez miejsce z którego wykonana jest fotografia jak kadrowanie. Zasługuje w 100% na oceny, które się pod tą pracą pojawiły! Dziękuję

2014-02-03 18:27:53
Minimalizm w maksymalizmie zarazem. Świetna fotografia, która jest przykładem kapitalnego zagospodarowania kadru. Często zdarza sie że na fotografiach pojawiają sie zbędne elementy lub niektóre fragmenty zdjęcia aż proszą sie o jakiś element, szczegół, detal. W TYM WYPADKU autor zagospodarował kadr mnogością trójkątów. Dzięki temu ze nie maja tego samego koloru, odcienia - zdjęcie staje sie o wiele ciekawsze. Niemniej jednak dwa elementy kreują to zdjecie najbardziej i powodują iż do fotografi wraca się wielokrotnie.. otóż owy minimalizm został pokazany w postaci dopracowanej symetrii w osi pionowej a wisienką na torcie są dwa ptaki w prawej, górnej części kadru stanowiące wspaniały detal uzupełniający kadr. I jeszcze jeden element który osobiście mi sie podoba to fakt, iż trójkąty mimo ze mocno zdeformowane, przy całosciowym czytaniu fotografii stają sie jakby, proste, symetryczne, idealnie do siebie pasujące. Zdjecie świetne, do GN jak najbardziej jestem na TAK Dziekuje

2014-01-30 20:18:03
Na wstępie chciałbym docenić Autora za tytuł zdjecia który dopowiada całość historii. Celowo wspominam o tym na początku aby jego przydatność zaprezentować pod koniec analizy. Od strony technicznej zdjęcie jest świetnie wykonane. Dobra rozpiętość totalna i balans miedzy światłem i cieniem powoduje, iż odbiorca moze skupić sie na glowńym temacie zdjecia. Mężczyzna umieszczony w mocnym punkcie natychmiast przykuwa nasza uwagę. I tutaj dwa słowa dopowiada tytuł o którym wspominałem wcześniej. Kapitalne kadrowanie a co za tym idzie poprowadzenie linii do rogów zdjecia pomaga nam w czytaniu fotografii. Prowadzą nas one dyskretnie do kobiety w głębi zdjęcia. Być może to na nią czeka? Jeśli nawet nie to i tak dzięki temu zabiegowi osoba czyta cała fotografie a nie skupia sie tylko na głównym punkcie. Super historia, swietnie pokazana, jestem na tak. Dziekuje

2014-01-29 20:32:36
Niie czepialbym sie kontrastu babci;) a tak na poważnie podchodząc do owej fotografii, autor celnie umieścił główny temat w mocnym punkcie. Osobiście nie mam problemu z lokalizacja głównego tematu zdjecia zwłaszcza ze Autor uzupełnij je odpowiednim, sugerujacym tytułem. Przy tego typu zdjęciach bardzo ważne jest odpowiednie manipulowanie głębia ostrościi, aby wyróżnić najważniejszy obiekt lecz jednocześnie nadal ukazać otoczenie, które buduje cała historie i w tym przypadku wiele mówi o relacjach osób, oraz czynnościach jakie wykonują. W takim momencie pozorny nieład staje sie elementem niezbędnym do odczytania fotografii. Codzienna historia namalowana swiatlocieniem który wydobywa nowe detale, za każdym razem gdy otwiera sie ponownie owe zdjecie, zasługuje aby trafić do GN i otrzymać srebrna gwiazdkę. czekamy na kolejne opowieści Dziękuje

2013-01-22 11:44:55
Mamy przed sobą rewelacyjnie skomponowane zdjęcie. Myślę, że warto napisać kilka słów, aby inni, którzy zaczynają przygodę z fotografią mogli takich cacuszek oglądać więcej. Dlaczego zdjęcie jest atrakcyjne? Ponieważ już na pierwszy rzut oka ZDJĘCIE OPOWIADA HISTORIĘ! Widzimy fantastycznie ukazany namiot, osadzony dzięki sprzętowi narciarskiemu, co wiele mówi nam o uczestnikach tej wyprawy. Jest ich kilkoro, przyszli w góry z ekwipunkiem niesionym na plecakach. Być może przyszli na nartach, albo zamierzają użyć ich do powrotu. GDZIE SIĘ WYBIERAJĄ? Zdjęcie ukazuje nam piękny, monumentalny, górski szczyt. Być może on jest ich celem, być może jakiś inny. Zdjecie nie ukazuje ludzi. Może jeszcze śpią, może dopiero rozbili obóz i schowali się przed nadchodzącym załamaniem pogody? Tą fotografię można czytać na setki historii i to właśnie jest najpiękniejsze. Taką kompilację różnych historii możemy tworzyć, dzięki temu że owa fotografia jest świetnie skomponowana. Dwa główne elementy (namiot i szczyt), Autor umieścił w mocnych punktach, uzupełniajac resztę kadru barwnymi plamami dopełniającymi cały kadr. Piękne barwy, rozpiętość tonalna i jakość fotografi to przyjemność dla oka a historia na niej zawarta przyjemnością dla ducha. Oczywiście Autorze jestem na tak Dziękuję

2013-01-22 11:29:56
Autorze, pomimo tego, że miejsce dobrze mi znane i lubiane niestety chyba nie do końca udało Ci się to zdjecie. Po pierwsze sytuując modelkę w takim miejscu jak to, aż prosi się o symetrię kadu. tutaj niestety Most się rozjechał. Druag sprawa do daleki plan. Przepalenia i brak szczegółów powoduje, że odwraca do wzrok od modelki. Niestety dobre skontrolowanie rozpiętości tonalnej fotografii to podstawa. Jeśli chodzi o oświetlenie modelki to akurat bardzo mi się podoba, ale niestety wykonywanie jej fotografii z dołu to nie był trafiony pomysł. Po pierwsze nikt nie lubi zaglądać modelkom do nosa a po drugie bardzo zapewne urodziwa modelka, straciła wszystkie swoje atuty. Myślę, że twarz pokazana z wyższej perspektywy byłaby bardzo atrakcyjna. Ujęcie do ponownego wykonanania bo ma potencjał, ale tym razem jestem na nie. Dziękuję

2012-10-02 14:26:16
Mamy przed oczami zdjecie, które na pozór może być tylko zdjeciem parasola na nadmorskiej plaży. Po bliższym przyglądnięciu się można jednak stwierdzić, że zdjecie jest ciekawsze niż nam się wydaje. Po 1. Kategoria dziecko. Sama kategoria sugeruje nam, co chciał zaprezentować autor. Każdy z nas będąc dzieckiem chował się pod parasolem, zarówno na plaży jak i podczas deszczu. A dzieci mają do siebie to, że są malutkie i wszystko wokół nich wydaje się ogromne. Na tym zdjęciu taki ogrom parasola został przedstawiony za pomocą pespektywy. Widzimy tylko odziane w kalosze, małe nogi dziecka. Po 2. Będąc dzieckiem, wszystko co ogromne potrafi budzić ogromne wrażenie, ale także i przerażenie. Nie raz chowaliśmy się za różnymi rzeczami. Taki mały azyl. Na tym zdjęciu atmosfera jest ciężka. Ciemne chmury wieszczą zepsucie pogody, a zabieg w ostaci wygładzenia wody może symbolizować jakże charakterystyczną "ciszę przed burzą". Młody człowiek jednak nie ucieka. Ma przcież swój azyl w postaci parasola i dumnie skierowany twarzą w stronę nadchodzącej wielkiej niewiadomej, stawia czoło temu co nieuniknione. Zdjęcie interpretacyjnie świetne, technicznie troszkę gorzej, ze względu na kompozycję czy jakość fotografii. Myślę, że brąz będzie ok. Widziałem w GN gorsze fotografie. Publikuj Dziękuję

2012-05-15 13:30:41
Witam, dzięki Autorowi owej fotografii mamy przed oczami współczesną walkę z wiatrakami. I tak jak w przypadku znanego nam Don Kichota, tak i w tym opowieść którą realizuje przed nami Autor, ma podwójne znaczenie. Baśniowa, kolorowa opowieść, była nie tylko przedstawieniem człowieka odrealnionego od rzeczywistości, ale jednocześnie ukazaniem pasjonata, który mimo przeciwności losu i niezrozumienia ze strony świata, dalej podążał swą drogę, realizujac własne, wyznaczone przez siebie cele. Na powyższej fotografii odbywa się "współczesna walka z wiatrakami". Każdy z nas, tak samo jak ten rowerzysta, stawiamy sobie wyzwania, wielokrotnie realizując przy okazji swoje pasje. Bardzo podoba mi się także techniczna odsłona zdjęcia. Fotografia konturowa, czarno biała - nie wiem czy taki był zamysł autora, ale taki zabieg mi osobiscie pozwala bardziej skupić się na odbiorze fotografii. Bez zbędnych szczegółów, kolorów tylko sylwetki, zarysy, kontury ... Prostota zdjęć bywa zarazem ich pięknem. Duży plus za grę światła i wyeksponowanie słońca, przebijającego się przez chmury. Nadaje to mistycznego charakteru fotografii. Oczywiście z mojej strony PUBLIKUJ Dziękuję

2012-05-11 08:42:10
Na wstępie chciałbym powiedzieć, iż nie zgodzę się z robinem, że są to przeciętne opowieści z Indii. Oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania, aczkolwiek uważam, że zdjęcie jest bardzo przemyślane i świetnie technicznie wykonane. Co do opinii, że zestawem który posiada autor " nie można fot spieprzyć" odpowiem MOŻNA, bo nie sprzęt czyni fotografię, a ZAMYSŁ I TALENT fotografa. Fotografia stworzona przez Autora na pierwszy rzut oka zwyczajna, jednak widać iż dobrze przemyślana. Stworzona z dwóch planów, tworząca wielowątkowość historii i dająca wielkie pole do interpretacji. Postaci umieszczone w mocnych punktach. Genialnym zagraniem było umieszczenie owych postaci na pierwszym i drugim planie, i co ważniejsze wyeksponowanie ważniejszego planu zarówno perspektywa jak i oświetleniem! Mężczyzna który wyrabia meble z bambusa został przez Autora wspaniale wyeksponowany, światło zagrało fantastycznie. Mało tego Autor dopełnił całą opowieść, poprzez prawidłowe pokazanie nam odbiorcom detali i elementów, z których owe meble są wytwarzane. Drugi plan lekko przyciemniony, prowokuje do głębszej analizy, sprawia iż fotografia staje się ciekawsza, dynamiczna, przez co dopełnia opowieść, jaką chce nam przekazać Autor. Całość zamyka piękna kolorystyka, detale na ścianie,ubiór oraz oświetlenie i wzornictwo na podporze. Od strony technicznej nie mam zarzutów. Piękne, żywe kolory, wspaniała praca oświetlenia, bardzo dobra jakość zdjęcia. Myślę, iż zdjęcie należy docenić, bo z pozoru proste i zwyczajne, powoduje iż chcemy do niego powracać i za każdym razem odnajdujemy na nim coś nowego. A to właśnie z pozoru proste fotografie bywają tymi, którymi zachwycają się odbiorcy. PUBLIKUJ! Dziękuję

2012-05-06 22:25:08
W otchłani Internetu możemy ujrzeć setki, tysiące czy nawet setki tysięy portretów pięknych kobiet. Dlatego nie sztuką jest stworzyć kobiecy portret, ale stworzyć taki, aby zapadał w pamięć i powodował, że powracamy do niego wieokrotnie. Autor wie, że nawiększe piękno kobiety znajduje się w jej oczach. Modelka o delikatnej i subtelnej urodzie przyciąga wzrok, a jej oczy oddają emocje, tworzą napięcie i sprawiają, że My jako odbiorcy czujemy się jakbyśmy byli elementem jej otoczenia. Strona techniczna jest kwestią gustu, ale trzeba podkreślić rewelacyjną grę kontrastów!! Cała fotografia jest w jasnej tonacji natomiast elementy ciemne, kontrastowe przyciągają naszą uwagę i podkreślają kobiecość modelki. Budowanie fotografi poprzez przemyślane i dopracowane szczegóły to znak, że Autor stara się aby fotografia nie tylko była, ale także coś przekazywała i oddziaływała na odbiorcę, a to moim zdaniem należy docenić. Zmysłowym, delikatnym i PRZEMYŚLANYM kobiecym portretowm mówimy zdecydowane PUBLIKUJ:) Dziękuję

2012-01-26 10:19:29
Mamy przed oczami zdjęcie, które zostało umieszczone w kategorii fotomontaż. Jest to jeden ze środków artystycznego wyrazu, gdzie tak jak przy fotografii czy malarstwie na ogólne wrażenie składa się wiele elementów, począwszy od ogólnej estetyki i pierwszego wrażenia po detale i szczegóły techniczne, które są kwintesencją pracy nad projektem. W tym przypadku zdecydowanie można stwierdzić, iż pierwsze wrażenie jest piorunujące! Mało tego. Owa fotografia stworzona w technice fotomontażu, zdaje się być dziełem malarza. Autor ukazuje postać w nietypowej pozie, na tle potężnego, ale i delikatnego drzewa, a to wszystko umieszczone w szarościach. Nie mamy opisu i nie mamy tytułu, co może sugerować, iż Autor zostawia każdemu decyzje do interpretacji. Ja odbieram to zdjęcie jako ukazanie kruchości człowieka na ziemi (co ładnie jest podkreślone krzywizną podłoża), oraz potęgi natury do której człowiek zawsze powinien mieć szacunek. Obraz bez zbędnych dodatków i elementów, w pięknym kadrze. Sztuka Gratuluję Autorowi i oczywiście moej PUBLIKUJ

2012-01-20 09:17:49
Zdjecia krajobrazu to temat z pozoru prosty, a tak naprawdę jeden z trudniejszych. Można myśleć, że wystarczy znaleźć ładne miejsce, ustawić aparat i gotowe. Otóż jest zgoła inaczej. Zdjecie które mamy przed oczami, posiada pare elementów, które zdecydowanie wyróżniają je spośród innych tego typu. Po pierwsze nie biegamy wzrokiem po całym zdjęciu szukając tematu zdjęcia. Tutaj zdecydowanie w mocnym punkcie został umieszczony dom na wzgórzu otoczony drzewami. Mało tego takich obiektów na zdjęciu jest wiele co czyni tą fotografię ciekawą i pozwala obserwatorowi odkrywać ją z każdym kolejnym odtworzeniem, a napewno powoduje, iż cieżko oderwać od tej fotografi nasz wzrok. Piękny kadr, delikatna pastelowa tonacja oraz mistyczne mgły powodują (przynajmniej u mnie), odczucie ciszy i spokoju. Takie idealne i beztroskie połączenie czystej, pięknej natury oraz nieśmiało wkomponowanej ludzkiej obecności. W końcu to taki MGIELNIK, gdzie można się udać i na chwilę zapomnieć o wszystkim. oczywiście PUBLIKUJ! Dziękuję

2012-01-19 10:59:03
Kategoria w której zostało umieszczone zdjęcie, zobowiązuje Autora do pokazania nam odbiorcom tytułowego "człowieka". Można to zrobić na wiele sposobów, ale jednym z najlepszych jest umieszczenie go w środowisku i otoczeniu, które pozwoli nie tylko pokazać emocje, ale także opowiedzieć historię poprzez rzeczy, które go otaczają. Doceniam autorów, którzy zwracają uwagę na tytuł. Tutaj dzięki niemu wiemy na wstępie, że jest to autentyczne wnętrze, w którym żyje przedstawiony na fotografii mężczyzna za co duży plus! Najpiękniejsze jest to, iż w przypadku nas - odbiorców tych historii może powstać bardzo wiele, co świadczy o sile fotografii. Zdjecie konkretne, estetyczne bo i minimalistyczne. Światło nawet ciekawe (toszke gubią się szczegóły w cieniach), aczkolwiek mnie osobiście razi obiekt po lewej, przepleciony z metalowymi nogami (pewnie krzesła). Wprowadza troche bałaganu do pozostałej "czystej" części zdjęcia. Ogólnie zdjęcie mi się podoba i uważam, że w pełni zasługuje na sreberko w GN. Dziękuję

2012-01-18 15:28:13
W klasycznym ujęciu tzw "Low Key", ma spełniać pewne podstawowe zadanie. Mianowicie ukazać odbiorcy najciekawszy temat zdjęcia "wyciągając" z cieni to co najistotniejsze. W tym przypadku Autor stosując ową technikę, wydobył na światło (tu chciałoby się dodać dzienne, ale z oczywistego względu tak nie będzie :), dwa głowne tematy, które można rozpatrywać razem jak i osobno. Otóż zarówno kobieta jak i owad znajdują się w tym samym pomieszczeniu, oświetlone przez śwaitło żarówki. Kobieta porzez swoją pozę wyraża pewne emocje. Domyślam się troszkę żartobliwie, że owad też, bo one zawsze zacieszają na widok światła w nocy:) Poważnie mówiąc światło żarówki choć jedno, dla obu głownych obiektów stanowi zgoła co innego, dlatego ową fotografię można czytać jako całość jak i jako dwie odrębne historie. Technicznie, pomimo trudnych warunków oświetleniowych, Autor zachował umiar w ustawieniach swojego sprzetu uzyskując piękną i nostalgiczną zarazem fotografię. Gratuluję! Dziękuję

2011-11-09 17:53:47
Mamy przed oczami zdjęcie gdzie dominantą są szarości, które w sposób delikatny i subtelny budują nastrój zdjęcia. Ciało modelki dzieli płynnie tło na dwie faktury. Miękką i subtelną po lewej stronie oraz ostrą i wyrazistą po stronie prawej. Sama modelka zaś wydaje się owe "dwa światy" łączyć, co można zauważyć poprzez ostrą prawą rekę oraz nieostrości choćby włosów. Sama modelka dodatkowo umieszczona w nieostrościach, zdaje się wybierać "świat" spokoju, delikatności, co fenomenalnie pasuje do jej subtelnej urody. Od strony technicznej podoba mi sie cięcie u dołu, umieszczenie modelki w kadrze oraz przejścia tonalne. Razi odrobine trawa w PD. JA OCZYWIŚCIE JESTEM NA TAK

2011-10-09 00:01:26
Fotografia to dla wielu z nas nie tylko prosty przekaz przy pomocy zdjęć, ale także sztuka. Artyzmm przez który pokazujemy świat w sposób dla nas charakterystyczny. I jak bardzo często w fotografii ukazywane są rzeczy, których nie dostrzegamy, tak i tutaj Autor zaprezentował prosty element z codziennego życia, który choć wielekrotnie przez nas widziany, bardzo często nie jest doceniany. Widzieć, a widzieć i docenić, to jednak wielka różnica. Lustrzane odbcie w moim mniemaniu, bardzo często dopełnia całości i daje ogromne pole do interpretacji przedstawionej rzeczywistości. Ta praca dla mnie jest kompletna, zinterpretowana przez Autora, ale jednocześnie pozwalająca dokonywać własnej interpretacji. Piękna czerń, która delikatnie stara się zlewać poprzez szarości z cudnie białym tłem. Obraz końcowy jest mocny, wyrazisty a zarazem subtelny i ulotny, bo przecież sekundę później ujęcie mogłobybyć z goła inne. Kadr, jakość, światło, wszystko na wysokim poziomie. OGROMNE TAK! Dziękuję

2011-10-03 13:49:39
Mamy przed oczami zdjęcie, gdzie w spaniały sposób widać, jak piękne może być fotografia gdzie dominantą są szarości. Delikatna, zmysłowa poza modelki przyciąga uwagę, kusi, zachęca aby pozostać przy zdjęciu chwile dłużej. Wzrok dwuznaczny, nieśmiały, z lekką nutką pewności siebie, intryguje od samego początku. Strona techniczna także na + Stylizacja świetna, a mnogość i jakość przejść tonalnych bez zarzutu. Piękny bokeh, delikatnie maluje pozostałą cześć fotografii, nie odciągając uwagi od głównego tematu. Jedna rzecz, która mi przeszkadza to fakt "zagubienia" palców dłoni w cieniach. Widze tam tylko dwa palce, w dużej odległości co nie wygląda za dobrze, ale to drobiazg. Ja zagłosowałem na TAK Dziękuję

2011-10-03 12:03:08
To ja się pozwolę odnieść do analizy kolegi. Ja osobiście nie jestem na TAK. Kadrowanie jest mało atrakcyjne. Góra niepotrzebna, cięcia u dołu troszkę niefortunne. Co do jarzebiny. Dziewczynka wygląda jakby jej ktoś bez ładu i składu położył jarzębine na głowie (wygląda conajmniej nienaturalnie). To co mnie także razi to te zwiędłe, uschnięte liście w PD. Psują odbiór zdjęcia i odciągaja uwagę. Brak bieli na zdjęciu, spowodowane jej zaniebieszczeniem, jest najgorszym niedopatrzeniem i dyskwalifikuje to zdjęcie. Brak ostrości to fakt oczywisty. Ja jestem na NIE, ale życzę udanych kadrów. Dziękuję

2011-09-28 16:43:03
Mamy przed oczami, kapitalnej jakości zdjęcie krajobrazu. Zdjęcie, które od samego początku widać, że zostało przez Autora przemyślane. Mocne punkty wypełnione w piękny sposób detalami, elementami bardzo w swej naturze charakterystycznymi, które nadają klimat i dopełniają tematykę zdjęcia. Światło zagrało tutaj w fantastyczny sposób, a Autor poprzez dobrze dobrany tytuł, nakierował nas na porę roku i zachęcił do poszukiwania i podziwianie różnego rodzaju kolorów na zdjęciu. Linia horyzontu, dzieli zdjęcie w przyjemny dla oka sposób. Warto zwrócić uwagę na szczegóły, jak pięknie wydobyte kamyki wyłaniające się spod czyściutkiej wody, oraz ubarwienie chmur, zapewne przez słońce, które się za nimi skrywa. Ponieważ lubię przemyślane, dobrze skomponowane zdjęcia jestem zdecydowanie na TAK! Dziękuję