Piękny akt, klimat bardzo bliski techniki high-key, bardzo lubię takie potraktowanie światła. Piękna poza, doskonały rozkład światła w idealnie wyważonym kadrze. Pozwolę sobie do "ulu" zabrać.
Pozdrawiam.
Cudne zdjęcie. Przyznam, że z lustrzanką dwuobiektywową zetknąłem się w młodości.
Nie była to oczywiście Mamiya, bo o tej nazwie wtedy nawet nie słyszałem ale Lubitel 166 B made in USSR. Klisze jakie do niego uzywałem nazywały się chyba Fotopan FF i niektóre partie były fabrycznie zawinięte w opakowanie po maśle eksportowym. Natomiast inny polski film negatywowy Fotopan HL produkowany był według technologii kupionej właśnie z zakładów Ilford w latach 70 -ych. Kupilem ten aparat, żeby robić duże odbitki. Nie zapomę reakcji koleżanki, której w parku zrobiłem kilka ujęć i na drugi dzień przyniosłem zdjęcia 40cm x 50 cm. Była w szoku gdyż liczyła na małe pocztówki, a tu nagle zobaczyła siebie na fotkach prawie 1:1 :)
2023-01-21 21:12:29
iso2000
Ale piekna historia! I dla takich chwil warto żyć i robić zdjęcia!!!
Lubitela też mam ale słabość do Mamiyki mam nieopanowany :)))
Pozdrawiam.
Bardzo mi milo :)
Nie była to oczywiście Mamiya, bo o tej nazwie wtedy nawet nie słyszałem ale Lubitel 166 B made in USSR. Klisze jakie do niego uzywałem nazywały się chyba Fotopan FF i niektóre partie były fabrycznie zawinięte w opakowanie po maśle eksportowym. Natomiast inny polski film negatywowy Fotopan HL produkowany był według technologii kupionej właśnie z zakładów Ilford w latach 70 -ych. Kupilem ten aparat, żeby robić duże odbitki. Nie zapomę reakcji koleżanki, której w parku zrobiłem kilka ujęć i na drugi dzień przyniosłem zdjęcia 40cm x 50 cm. Była w szoku gdyż liczyła na małe pocztówki, a tu nagle zobaczyła siebie na fotkach prawie 1:1 :)
Lubitela też mam ale słabość do Mamiyki mam nieopanowany :)))
Pozdrawiam serdecznie.