Ciekawe.

Dziekuje za Twoj komentarz. To jedno slowo " ciekawe" bardzo mnie poruszylo. Wiem ze odniosles sie do mojej pracy, ale mnie po prostu wkurza to, ze niektorzy ludzie jezdza do Stanow popatrzec na ulice pelne umierajacych ludzi bo uwazaja, ze to jest wlasnie "ciekawe". Ogladaja a co gorsza filmuja tych ludzi jak najfajniejsza atrakcje wakacji, jak unikalne gatunki zwierzat w zoo. I jada tam po "content" , ktorym potem moga z duma sie pochwalic. Mam wrazenie, ze w dzisiejszym swiecie empatie coraz czesciej zastepuje wlasnie ciekawosc. A wiadomo czym jest ciekawosc. Pierwszym stopniem do piekla. Dla mnie to nie jest ciekawe. Dla mnie to jest tragiczne. Chcialam sie z Toba tylko tym podzielic. Pozdrawiam.

w slowie "ciekawe" jest zatem ciemnosc, a w slowie znaczenie jest tresc i sens, waga i wartosc oraz symbol...

czyli moja ciekawa praca jest bez znaczenia, dlatego wyladowala w ciemni

Widzę, że powstało nieporozumienie. Moje "ciekawe" odnosiło się do pracy bez tytułu, bo go po prostu nie dostrzegłem. Rzadko mi się zdarza, ale czasami przeglądam foty na nowoczesnej, nie sprawdziłem informacji o focie. Zasadniczo najpierw idę do pracy, a dopiero potem do ewentualnego tytułu. Zatem bez tytułu praca powyższa generuje we mnie różne skojarzenia, symbolikę, a i sama forma jest przyciągająca uwagę. I zatrzymuje na dłużej. Nie mam jednolitej i jedynej interpretacji tego zdjęcia, opcji jest kilka. I samo to per se jest w tej pracy "ciekawe" i zasługuje mz na uznanie i docenienie.Natomiast jeżeli spoglądam na tytuł obecnie i na Twoją emocjonalną wypowiedź to zwrot "ciekawe" faktycznie nie jest zbytnio kompatybilny z tym co chciałaś pokazać, a temat tego zdjęcia dotyka ciężkiego problemu społecznego, również upadku człowieka, systemu itd i nie dotyczy to w tej chwili tylko USA. Ciężki temat podałaś. Praca z tytułem jest również godna uwagi.

Zatem ode mnie będzie Kontra.

kontra. Rozumiem chęć konkretnego przekazu, jednak wydaje mi się, że ta praca bez tytułu zyskuje.

@damianski

Dokładnie też tak myślę.

dziekuje za kontry

rzeczywiscie praca bez tytulu pobudza wyobraznie i otwiera do interpretacji, okazuje sie zatem ze, bez tytulu nie narzucajac sciezki moja praca jest silna sama w sobie, dziekuje, to mile

Ciekawy to przyklad gdzie jedna praca moze prowadzic do tak odmiennego odczytanaia, od emocjonalnego sprzeciwu wobec zjawiska (Autor) do refleksji symbolicznych (keytoo, damianski) I to jest chyba piekne w sztuce, raz nas prowadzi, raz zostawia przestrzen.

Tym razem jednak zostane przy tytule, poniewaz Fentanyl nie jest dla mnie slowem do swobodnej interpretacji. Jako Autor nie chcialam wam jej dac by nie rozmywac ciezaru tematu. Slowo Fentanyl jest mocnym symbolem sam w sobie. To symbol zaglady, smierci, zniszczenia czlowieka a przede wszystkim kolejny symbol katastrofalnych skutkow ludzkiej ignorancji. Zostawiam tytul, bo od poczatku moim celem bylo nakierowanie uwagi na ta wlasnie tragedie, pozdrawiam

Kontra

+1

kontra

serdecznie dziekuje wszystkim glosoujacym za kontre